Długi weekend z Canal+

Szykuje się długi weekend z Canal+ z dwoma super premierami!

Już w piątek o 21:00 premiera najnowszej odsłony filmu z Jamesem Bonem, „Spectre”.

Za sprawą tajemniczej wiadomości na temat swojej przeszłości Bond (Daniel Craig) wyrusza na niebezpieczną misję do stolicy Meksyku. Dalej, kolejne tropy kierują go do Rzymu, gdzie pozna Lucię Sciarrę (Monica Bellucci), piękną wdowę po złowrogim przestępcy. W czasie tajnego spotkania dowie się o istnieniu śmiertelnie niebezpiecznej organizacji SPECTRE (WIDMO).

W tym samym czasie w Londynie, M toczy polityczną batalię o przyszłość MI6, której potrzeba istnienia została zakwestionowana. Agent 007 o pomoc w dokończeniu misji prosi swoich przyjaciół Moneypenny (Naomie Harris) i Q (Ben Whishaw). Mają oni pomóc mu odnaleźć Madeleine Swann (Léa Seydoux), córkę dawnego wroga, która może być kluczem do rozwikłania zagadki.

Kolejna odsłona słynnej serii o Jamesie Bondzie to ekscytująca podróż do zakamarków przeszłości 007. Agent jej królewskiej mości, tym razem będzie musiał się zmierzyć nie tylko z groźną międzynarodową organizacją, ale także z własnymi demonami. Obraz został nagrodzony Oscarem® 2016 oraz Złotym Globem 2016 za najlepszą filmową piosenkę – „Writing’s on the Wall” – w wykonaniu Sama Smitha.

W sobotę o 21:00 premiera filmu biograficznego „Everest”.

Film opowiada historię tragicznej wyprawy grupy ośmiorga himalaistów, którzy w 1996 roku pod przewodnictwem doświadczonego wspinacza Roba Halla (Jason Clarke) próbowali zmierzyć się z ekstremalnymi warunkami i dostać się na sam szczyt najwyższej góry świata. „Everest” to walka ze śmiertelnym zimnem, nawałnicami śnieżnymi i własnymi słabościami. Walka o tlen i przede wszystkim walka o przetrwanie.

Film wyreżyserował Baltasar Kormákur, islandzki reżyser, twórca „101 Reykjavík” i „Na głębinie”. Za doskonałe zdjęcia odpowiada natomiast Salvatore Totino, operator takich filmów jak „Kod Da Vinci” czy „Frost/Nixon”.

Tylko w Canal+

Piątek, 11.11, godz. 21:00 – Spectre

Sobota, 12.11, godz. 21:00 – Everest